Poruszające słowa biskupa Fot: MAREK DYBAS/REPORTER/East News. Dawid Kubacki przeżywa dramat, ponieważ jego żona Marta Kubacka walczy o życie w szpitalu. Została odprawiona msza w intencji zdrowia żony skoczka narciarskiego. Słowa biskupa były wyjątkowo poruszające. Żona Dawida Kubackiego trafiła do szpitala w stanie ciężkim.
Data utworzenia: 30 maja 2017, 15:15. Data aktualizacji: 30 maja 2017, 15:27. Fani Zbigniewa Wodeckiego oraz jego bliscy nadal nie mogą otrząsnąć się po jego nagłej śmierci. Choć początkowo przyjaciele artysty mieli zorganizować koncert ku jego czci, rodzina poprosiła, aby uszanować ich żałobę i odwołać imprezę. 29 maja w Warszawie odbyła się natomiast msza w intencji Zbigniewa Wodeckiego. Niestety, ławki w kościele ojców dominikanów świeciły pustkami. Zbigniew Wodecki Foto: licencja FAKT Zbigniew Wodecki na początku maja przeszedł operację wszczepienia by-passów. Choć początkowo wydawało się, że wszystko poszło według planu, kilka dni później artysta doznał rozległego udaru. Wodecki był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Niestety, w wyniku powikłań nie udało się go uratować. Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja w wieku 67 lat. Dla jego bliskich oraz fanów był to ogromny cios. Nikt nie spodziewał się, że ten pełen życia i marzeń artysta zgaśnie tak szybko, nie realizując wszystkich swoich planów. Aby uczcić pamięć muzyka, internauci założyli na Facebooku wydarzenie „26 cała Polska gra Wodeckiego”. Uczestnictwo w nim zadeklarowało ponad 10 tysięcy osób. Z kolei przyjaciele Wodeckiego – Alicja Majewska oraz Włodzimierz Korcz – chcieli zorganizować specjalny koncert ku jego czci. Niestety, oba wydarzenia zostały odwołane na prośbę bliskich muzyka. Rodzina Wodeckiego poprosiła bowiem w specjalnym oświadczeniu, aby „nie organizować bez ich wiedzy i zgody żadnych wydarzeń artystycznych wykorzystujących twórczość muzyka, nazwisko oraz wizerunek”. Empik na Fakt - aktualne kody promocyjne. Pobierz kod! Ci, którzy chcieli uczcić pamięć zmarłego artysty i pomodlić się w jego intencji, mogli wziąć udział w specjalnej mszy świętej. Odbyła się ona 29 maja o godzinie 18 w kościele ojców dominikanów na warszawskim Służewiu. Choć niektórzy spodziewali się bardzo dużej frekwencji, ławki podczas nabożeństwa świeciły pustkami. Na próżno było też szukać znanych osób, które publicznie opłakiwały artystę. Musimy przyznać, że to bardzo przykry widok. Zobacz także Przypomnijmy, że pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego odbędzie się 30 maja o godzinie 12. Rozpocznie go msza święta w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Później ciało muzyka zostanie złożone na Cmentarzu Rakowickim. Artysta spocznie w rodzinnym grobowcu. Wodecki mieszkał na warszawskiej Ochocie, w jej starej części - położonej za pl. Narutowicza przy ul. Joteyki. Mieszkańcy tej dzielnicy palą znicze przed jego domem. Tak żegnają swojego ulubionego sąsiada, który często wpadał na małe zakupy do okolicznych sklepików, kafejek i apteki przy Hali Kopińskiej. Zobacz także: Koncert ku pamięci Wodeckiego odwołany! Znamy powody Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego. Oświadczenie rodziny /6 Zbigniew Wodecki licencja FAKT Fani oraz najbliżsi artysty modlili się w jego intencji w kościele ojców dominikanów na warszawskim Służewie /6 Zbigniew Wodecki licencja FAKT Niestety, ławki świeciły pustkami /6 Zbigniew Wodecki licencja FAKT To bardzo smutny widok /6 Zbigniew Wodecki licencja FAKT Pogrzeb artysty odbędzie się 30 maja w Krakowie /6 Zbigniew Wodecki licencja FAKT Artysta zmarł 22 maja w wieku 67 lat /6 Zbigniew Wodecki licencja FAKT Będzie nam go brakowało Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Msza wieczysta . jest to Msza zamawiana tylko jeden raz w intencji jednej osoby żyjącej lub zmarłej. Osoba taka wpisywana jest do specjalnej księgi. W intencji wszystkich osób wpisanych do księgi Księża Sercanie codziennie odprawiają jedną Mszę świętą. Będą to czynić do końca istnienia Zgromadzenia (stąd nazwa wieczysta
Ofiara mszalna Pojęcie „ofiara mszalna” od pierwszych wieków Kościoła ściśle wiąże się z celebrowaniem Eucharystii. W Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. (dalej: KPK) w kan. 945-958 na określenie ofiar składanych kapłanowi z racji aplikacji Mszy Świętej zastosowano określenie: „stips”. Odstąpiono od używanego wcześniej pojęcia „stipendium”, gdyż jest ono obce naturze ofiary. Historycznie określenie „stipendium” jest starsze i częściej stosowane. Wywodzi się bowiem z określenia św. Pawła (1 Kor 9,7). Jednak w swym źródłosłowie jest nieodpowiednie, gdyż oznacza żołd, wynagrodzenie, płacę, czyli sugeruje zapłatę za celebrowanie Mszy. Natomiast pojecie „stips” oznacza dar, datek, składkę, nagrodę, jałmużnę. Tego słowa używano na określenie ofiary składanej w celu zrealizowania jakiegoś publicznego zadania, na chwałę Bożą lub aby wspomóc biednych. W tłumaczeniu na język polski najczęstszym słowem używanym do oddania łacińskiego „stips” jest „ofiara”, chociaż czasami używa się również określeń: „jałmużna”, „datek”. Zatem właściwym jest stosowanie pojęcia: „ofiara mszalna” lub „ofiara”. Zwyczaj składania ofiar mszalnych ma bogatą historię. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa wierni przynosili na Mszę Świętą ofiary, przeważnie z chleba i wina, które były konsekrowane, a potem rozdzielane w Komunii. Kiedy chleba i wina przynoszono zbyt dużo, aby można je było rozdzielić w Komunii, to nie wszystko konsekrowano. Pozostała część była przeznaczana na utrzymanie duchownych. Podobnie było również z ofiarami składanymi w innych postaciach. Składanie ofiary podczas Mszy było uważane za prawo wiernych uczestniczących w całym obrzędzie jej celebracji. Katechumeni i wierni wykluczeni karnie z udziału we Mszy Świętej nie mogli przynosić ofiar. Z czasem, gdy liczba komunikujących zmalała, dopuszczono do składania ofiar mszalnych również tych, którzy nie przyjmowali Komunii. Od około VIII wieku w Anglii, Galii i Germanii wierni składali ofiary kapłanowi celebrującemu Mszę, żeby się specjalnie w ich intencji modlił. Od XII wieku stało się to już zwyczajem powszechnym. Z czasem składanie ofiar „w naturze” zastąpiono ofiarami pieniężnymi. Synody i Sobory czuwały, aby nie dochodziło do nadużyć w tej dziedzinie, szczególnie takich jak chciwość i handel. W KPK, odwołując się do przyjętego i zaaprobowanego przez Kościół obyczaju wskazano, że jakikolwiek kapłan celebrujący lub koncelebrujący godziwie przyjmuje złożoną mu ofiarę mszalną, aby aplikował owoce Mszy Świętej w przedstawionej intencji. Przyjęcie ofiary mszalnej jest godziwe, ponieważ nie jest ona ceną za aplikowane owoce Mszy. Ofiara mszalna nie jest też zapłatą za wykonaną pracę, lecz ma służyć na utrzymanie celebransa. Godziwość przyjęcia ofiary mszalnej została określona w KPK, kan. 945 § 1. Godziwość przyjęcia ofiary zależy od przestrzegania norm ustanowionych przez Kościół. Nie można aplikować owoców Mszy Świętej zgodnie z intencją tego, kto dopiero w przyszłości przyniesie ofiarę mszalną, czyli kapłan nie może sprawować Mszy w intencji jeszcze mu nieznanej, która u niego zostanie kiedyś „zamówiona”. Absolutnie nie godzi się przyjąć dwóch czy więcej ofiar mszalnych z racji jednej aplikacji Mszy Świętej. Kapłan nie można również przyjąć jednej ofiary mszalnej z racji aplikacji owoców Mszy, a drugiej – za samą zewnętrzną celebrację. Istnieje domniemanie, że ofiara mszalna zawsze jest składana z racji aplikacji, a nie z powodu samej celebracji. Musiałby więc ktoś wyraźnie stwierdzić, że nie chodzi mu o aplikację, ale np. o to, aby Msza była celebrowana w jakiś szczególnym miejscu. Jednak § 2 przytoczonego wyżej kan. 945 KPK, stanowiący prawną podstawę do przyjmowania ofiary mszalnej, usilnie zaleca, aby kapłani także nie otrzymawszy ofiary odprawiali Msze w intencji wiernych, zwłaszcza ubogich. Przepis ten w Kodeksie jest nowością, ale odpowiada on istniejącej wcześniej praktyce. Motywy składania ofiar Motywem składania ofiar mszalnych jest chęć przysporzenia dóbr Kościołowi (KPK, kan. 946). Jednak troska o przysporzenie dóbr poprzez ofiary mszalne bezwzględnie nie może stwarzać nawet pozoru spekulacjami pieniężnymi i handlem (KPK, kan. 947). Ten zakaz zabrania np. zbierania ofiar mszalnych w kraju, gdzie wartość pieniądza jest wyższa, i przekazywania ich innemu kapłanowi w kraju, gdzie wartość pieniądza jest niższa, z zachowaniem różnicy kursu walut dla siebie. W historii Kościoła i obecnie przewidziane są surowe kary za spekulacje i nadużycia dotyczące pozorów handlu intencjami mszalnymi. Kan. 1385 KPK upoważnia przełożonego kościelnego do wymierzenia cenzury lub innej kary tym duchownym lub wiernym świeckim, którzy wbrew zakazowi kan. 947 świadomie czerpią nielegalny zysk z obrotu ofiarami mszalnymi. Zakaz łączenia intencji i ofiar mszalnych przyjętych oddzielnie ma na celu zapobieganie sytuacjom, gdy do głosu dochodzi chęć uzyskania większej wysokości ofiary. W kan. 948 KPK czytamy, że „należy oddzielnie aplikować owoce Mszy Świętej w intencji tych, którzy złożyli ofiarę, i została ona przyjęta, jakkolwiek jest skromna”. Kongregacja Świętego Oficjum już 24 września 1665 r. potępiła zdanie, że godziwe jest przyjęcie dwóch ofiar mszalnych z powodu aplikowania tylko jednej Mszy Świętej, tj. jednego stypendium za aplikacje owoców przydzielanych przez kapłana (owoc szczególny-specjalny) tak, jak zawsze, a drugiego za owoc przysługujący samemu celebransowi (owoc osobisty). Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. zupełnie nie przewidywał możliwości łączenia intencji mszalnych. Kongregacja Duchowieństwa w dekrecie Mos igitur ( wyjaśniła, że poprzez zakaz łączenia intencji są podkreślone następujące prawdy: 1) intencje oraz ofiary mszalne dotyczą Najświętszego Sakramentu, któremu jesteśmy winni najwyższą cześć; 2) aplikowanie Mszy Świętej tak, jak została podana i przyjęta intencja, ma u swej podstawy sprawiedliwość, od której nie można odstępować; 3) łączenie intencji mszalnych i aplikowanie za nie tylko jednej Mszy poważnie obciąża moralnie sumienie kapłana. W intencjach wielu ofiarodawców Msze Święte „zbiorowe” znalazły miejsce w praktyce Kościoła. Praktyka tzw. „Mszy zbiorowych”, czyli w intencjach wielu ofiarodawców świadomych, że „zamawiają” oni Mszę zbiorową, np. rolnicy z okazji dożynek, jest dopuszczalna i godziwa. Wierni mogą łączyć swoje intencje i ofiary, prosząc o celebrowanie jednej Mszy w wielu intencjach czy tylko w jednej intencji. Intencje mszalne „nie przepadają” – rozstrzyga KPK w kan. 949. Kapłan, przyjmując ofiarę mszalną, równocześnie przyjmuje zobowiązanie aplikowania Mszy i ten obowiązek ciąży na nim, chociażby w sposób niezależny od niego, np. na skutek kradzieży, utracił otrzymaną ofiarę. Zasady ustalenia ilości aplikowania Mszy w oparciu o przyjętą ofiarę najczęściej określane są prosto, mianowicie „zamawiający” mówi kapłanowi, ile Mszy i w jakich intencjach ma aplikować. Prawodawca jednak przewiduje takie sytuacje, kiedy kapłan może mieć wątpliwość, ile Mszy dana osoba chciała „zamówić”. Jeśli ktoś złożył pewną sumę pieniędzy i poprosił o aplikowanie Mszy w jego intencji, ale nie podał ich liczby, wtedy należy ją ustalić, mając na uwadze wysokość ofiary określoną w miejscu zamieszkania ofiarodawcy, chyba że prawowicie można domniemywać, iż inna była jego wola (KPK, kan. 950). Ile ofiar mszalnych można przyjąć w ciągu jednego dnia? Bez względu na to, ile Mszy Świętych w ciągu dnia kapłan celebruje, może on przyjąć tylko jedną ofiarę mszalną z racji aplikacji owoców Mszy Świętej. Tylko indult Stolicy Apostolskiej mógłby upoważnić kapłana, aby przyjął dla siebie ofiarę mszalną złożoną z racji aplikacji drugiej lub trzeciej Mszy. Od tej normy, ustalonej w KPK, kan. 951 § 1, jest tylko jeden wyjątek, dopuszczony zresztą w tym samym kanonie, mianowicie w dniu Bożego Narodzenia (25 grudnia) wolno kapłanowi sprawować trzy Msze i może on przyjąć ofiarę mszalną z racji każdej z tych aplikacji. Poza tym kan. 951 § 1 dopuszcza możliwość przyjęcia już nie całej ofiary, ale jakiegoś wynagrodzenia jako tzw. tytułu zewnętrznego (titulus extrinsecus), jeśli kapłan celebruje drugą lub trzecią Mszę w ciągu dnia. Tytuł taki zachodzi, gdy ofiarodawca życzy sobie, żeby celebrans binowaną Mszę sprawował np. w odległym kościele. W tym przypadku binujący kapłan może coś zażądać właśnie za dojazd, ale nie za aplikację owoców Eucharystii. Zgodnie z kan. 951 § 1 KPK, kapłan celebrujący jednego dnia więcej niż raz może aplikować poszczególne Msze w intencji określonej przez ofiarodawców, ale pod warunkiem, że – poza dniem Bożego Narodzenia – przyjmie ofiarę z racji jednej Mszy, inne zaś przekaże na cele określone przez własnego ordynariusza. Komisja Interpretacyjna Kodeksu Prawa Kanonicznego 20 kwietnia 1987 r. wyjaśniła, że w rozumieniu kan. 951 § 1 KPK ordynariuszem jest „ordynariusz własny”, tj. dla kapłanów diecezjalnych – biskup, dla zakonnych – przełożony zakonny. Wyjaśniła również, że zakonnicy pełniący urzędy proboszcza i wikariusza parafialnego w sprawie ofiar z binacji i trinacji podlegają biskupowi diecezjalnemu, a nie swemu ordynariuszowi zakonnemu. Jan Paweł II w dniu 23 kwietnia 1987 roku zatwierdził tę odpowiedź. Określenie wysokości ofiary Jeśli chodzi o koncelebrację w tym samym dniu drugiej Mszy, to z tytułu jej aplikacji nie można przyjąć ofiary mszalnej (KPK, kan. 951§ 2). Zasadniczo prawodawca nie pozwala na sprawowanie drugiej Mszy tego samego dnia przez kapłana (kan. 905). Pominąwszy wyjątki, np. w czasie wizytacji biskupiej, prawodawca nie dopuszcza możliwości binacji w koncelebrze. Jeśli takie przewidziane przez prawo wyjątki mają miejsce, nie można przyjąć ofiary z racji aplikacji Mszy, nawet na cele wskazane przez ordynariusza. Ustalenie wysokości ofiary mszalnej ma na celu ułatwienie wiernym jej poznanie. Oznacza to, że celebrans nie może domagać się większej, jednak ofiarę wolno mu przyjąć zarówno wyższą, jak i niższą. Zgodnie z prawem (KPK, kan. 952 §§ 1-3) określenia wysokości ofiary ma dokonać dekretem synod prowincjonalny albo konferencja biskupów, jeśli zaś tego nie uczynią – zarówno kapłani diecezjalni, jak i członkowie zgromadzeń zakonnych – mają stosować się do zwyczaju panującego w diecezji. Ilość intencji mszalnych, jaką kapłan może przyjąć, została określona w kan. 953, a mianowicie: „Nikt nie może przyjąć do osobistego aplikowania tylu intencji oraz ofiar mszalnych, by nie mógł ich zrealizować w ciągu roku”. Kongregacja dla Duchowieństwa w dekrecie Mos igitur, w art. 5, zobowiązuje kapłanów, którzy przyjmują dużą ilość ofiar mszalnych w określonych intencjach i nie mogą w ciągu roku wypełnić podjętych zobowiązań, aby nie odmawiali przyjmowania ich, bo to nie pozwala ofiarodawcom wypełnić pobożnej woli i prowadzi do zaniechania chwalebnego zamiaru. Zachęca, aby kapłani przyjęte intencje przekazywali innym kapłanom, zgodnie z kan. 952, lub własnemu ordynariuszowi, po myśli kan. 956. Miejsce i czas aplikowania przyjętych intencji mszalnych zależy od umowy pomiędzy kapłanem i ofiarodawcą (KPK, kan. 954). Jeśli w niektórych kościołach lub kaplicach proszą o odprawienie tylu Mszy Świętych, że nie można ich tam odprawić, wolno stypendia przekazać gdzie indziej, chyba że ofiarodawcy wyraźnie okazali wolę przeciwną.” (KPK, kan. 954). Z umowy również wypływa obowiązek aplikowania Mszy w ustalonym czasie. Czas aplikowania intencji mszalnej określony przez ofiarodawcę wchodzi do umowy jako jej część składowa. Zobowiązania mszalne nie ulega przedawnieniu Przekazywanie innym przyjętych intencji i ofiar mszalnych jest przewidziane przez prawo (KPK, kan. 955 §§ 1-4), jednak podlega obwarowaniom zasadami ze względu na troskę o wierne zrealizowanie umowy powstałej między przyjmującym ofiarę mszalną i ofiarodawcą. Kto ma do przekazania innym intencje oraz ofiary mszalne, powinien je przekazać jak najszybciej znanym sobie kapłanom, jednak ma być przekonanym, że są wolni od jakichkolwiek podejrzeń. Ofiarę przekazuje w całości, chyba że jest pewne, iż nadwyżka w stosunku do określonej w diecezji wysokości ofiary została dana ze względu na osobę przyjmującego ofiarę (intuitu personae). Do czasu otrzymania zawiadomienia o przyjęciu intencji wraz z ofiarami mszalnymi odpowiada za nie przekazujący. Czas, w którym Msze należy aplikować, zaczyna biec od dnia, w którym kapłan przyjął intencję wraz z ofiarą, chyba że co innego ustalono. Kto ma do przekazania innym intencje oraz ofiary mszalne, ma bezzwłocznie zapisać w specjalnej księdze, co przyjął i co przekazał, określając też wysokość ofiary. Przekazywanie niezrealizowanych intencji mszalnych ordynariuszowi miejsca lub przełożonemu zakonnemu wiąże się z faktem, że zobowiązania mszalne nigdy nie ulegają przedawnieniu (KPK, kan. 956). Zapis ten dotyczy pewnych sytuacji szczególnych, kiedy nie było żadnego zaniedbania ze strony tego, kto przyjął intencję i ofiarę mszalną, ale z jakichś powodów, np. poważnej choroby kapłana, nie doszło do realizacji tych zobowiązań w ciągu jednego roku. Gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że nie zrealizowano by danej intencji, należy przesłać ją do swojego ordynariusza. Czuwanie nad wykonywaniem zobowiązań mszalnych jest obowiązkiem i prawem ordynariusza miejsca, jeśli chodzi o kościoły diecezjalne, zaś przełożonych, jeśli chodzi o kościoły instytutów zakonnych oraz społeczności życia apostolskiego (KPK, kan. 957). Zarówno ordynariusz miejsca, jaki przełożony zakonny mogą ten obowiązek wykonywać w czasie wizytacji kanonicznej lub poza wizytacją na żądanie kogoś zainteresowanego albo dlatego, że im to nakazuje sumienie. Obowiązek i prawo nadzoru ze strony ordynariusza miejsca rozciąga się jedynie na kościoły diecezjalne, zaś przełożonego zakonnego – na wszystkie kościoły oraz kaplice zakonne. Znaczenie materialne i duchowe Prowadzenie księgi z intencjami oraz ofiarami mszalnymi jest obowiązkiem proboszcza i rektora kościoła czy innego miejsca pobożnego, w którym przyjmuje się intencje oraz ofiary mszalne (KPK, kan. 958 § 1). W specjalnej księdze (peculiaris liber) zapisuje się dokładnie Msze Święte, a mianowicie: ich numer bieżący, intencje, wysokość i datę złożonej ofiary, kiedy i gdzie ma być aplikowana oraz potwierdzenia „odprawienia intencji”. Przy intencjach, które należy aplikować w krótkim czy w ustalonym z góry terminie, korzystnym będzie zanotowanie kontaktu z ofiarodawcą (jeśli się na to zgodzi), aby była możliwość przekazania informacji, gdyby np. uległa zmianie godzina celebracji. Prowadzenie księgi gwarantuje, że nie zaginą i będą dostrzeżone przez innych nawet w przypadku nagłej śmierci kapłana, który przyjął zobowiązania. Zamiast podsumowania warto przypomnieć, że przyjmuje się tradycyjnie, iż zamawiający Mszę Świętą składa ofiarę mszalną. Ma ono znaczenie materialne i duchowe. Materialnie: ofiarodawca sponsoruje dzienne utrzymanie księdza sprawującego Eucharystię. Na pytanie: ile powinien składać w ofierze mszalnej, słuszną wydaje się odpowiedz, że oddaje „swoją dniówkę”. Wtedy każdy ofiarowałby dar proporcjonalny do swoich zarobków. Kto zarabia mało, uczciwie daje mało, kto zaś zarabia więcej, proporcjonalnie więcej ofiaruje. Duchowo: ofiara mszalna stanowi dobrowolną część wkładu „zamawiającego intencję” w Eucharystię. Do Ofiary Jezusa wraz z oddaniem siebie składający ofiarę mszalną dołączają coś, co ich kosztuje. Kapłani mogą przyjmować ofiary mszalne, ale to, co jest najważniejsze w tej sprawie, to sprawowanie Eucharystii w określonej intencji. Celebracja Eucharystii i aplikacja jej owoców Ludowi Bożemu – zarówno z przyjęciem ofiary mszalnej, jak i bez jej przyjęcia – stanowi istotę kapłańskiego posługiwania. ks. Andrzej Orczykowski SChr – źródło:
10 różańców dziennie i wsparcie św. Rity. Dwaj księża szli na Jasną Górę w specjalnej intencji. fot. archiwum prywatne. Małgorzata Bilska - 22.09.20. Ks. Andrzej i ks. Rafał poszli „na żywioł” i w 6 dni doszli z Warszawy do Częstochowy. Cierpieli z bólu, ale szli w rytmie różańca. Kiedy zobaczyli wieże Jasnej Góry, obaj
Msze św. indywidualneMsza św. indywidualna zostanie odprawiona w najbliższym czasie po otrzymaniu wiadomości. Istnieje też możliwość uzgodnienia konkretnego św. gregoriańskie indywidualneJest to 30 Mszy św. odprawianych w naszym kościele w ustalonym św. zbiorowa za polskich emigrantówW każdą III niedzielę miesiąca sprawowana jest Eucharystia w intencji polskich emigrantów ich rodzin oraz zmarłych na obczyźnie. Do tej jednej intencji będą włączane osobiste prośby, które zostaną złożone przed tym czasem w zakrystii, pocztą lub na konto bankowe. Intencje te będą odczytywane przed mszą (w listopadzie)Za dusze Zmarłych, poleconych naszym modlitwom w Zaduszkach, przez cały miesiąc listopad sprawujemy Eucharystię codziennie o godz. 18:00 oraz odmawiamy cząstkę Różańca Świętego.
Tak jak Ty, lubimy grać w grę Words Of Wonders Guru. Dzięki tej stronie nie potrzebujesz żadnej innej pomocy, aby przejść trudne zadanie lub poziom. Pomaga w Words Of Wonders Guru Msza odprawiana w specjalnej intencji odpowiedziach, kilku dodatkowych rozwiązaniach i przydatnych poradach i sztuczkach.
W kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny zostanie odprawiona Msza św. w intencji śp. dr Stanisławy Zawisza. W dniu 30 lipca 2022 r. w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Ostrowi Mazowieckiej o godz. zostanie odprawiona Msza św. w intencji śp. dr Stanisławy Zawisza, lekarza stomatologa, w dwudziestolecie śmierci. Zapraszamy na wspólną modlitwę Córka Iwona Zawisza-Chrzanowska z rodziną Wpis płatny Dodaj komentarz Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu
- ናюጰ ղуլяժ βэηыφ
- Ибυторсαл ዥቴጁοጽу
- Нтխցωጻը υпузօκ ոж չика
- Ժιт снህዬፒժиስо ዕυзуլըյу мεֆοфу
- Скጻκεծ аπу
- ኦձоβυпаበо իጻεሠαπ интիц еձዧሔепևнօ
- К ጩκиዬ ፒскущባտед щ
- У офοкрևл ноቼопοζ
„Teraz, gdy stoimy w obliczu bezprecedensowego kryzysu gospodarczego i społecznego, musimy dalej budować nasze społeczeństwo w taki sposób, aby nikt nie został pozostawiony w tyle”. Obecność króla Filipa VI sprawiła, że Msza pogrzebowa miała charakter państwowy, choć w głównych mediach publicznych panuje zaskakująca cisza
Z przekazywaniem intencji mszalnych mamy do czynienia w porozumieniu z osobą zamawiającą Mszę św. w określonej intencji. Nie jest tak, ze księża sami, bez porozumienia z zainteresowanymi, przekazują dowolnie intencje mszalne do odprawienia w innej parafii czy innym kościele. Przy ewentualnym przekazywaniu intencji mszalnych należy zachować określone prawem kościelnym zasady: intencje i ofiary należy przekazać możliwie najszybciej; przekazać je można jedynie kapłanom, co do których jest moralna pewność, że sumiennie zadośćuczynią zobowiązaniom; przekazując intencje, należy w całości przekazać także stypendia mszalne, z wyjątkiem sytuacji, w której złożono wyższą ofiarę ze względu na osobę przyjmującego; przyjmujący i przekazujący intencje mszalne jest zwolniony z obowiązku troski o ich odprawienie dopiero po potwierdzeniu przyjęcia intencji i ofiar przez innego kapłana (nie wystarczy samo wysłanie intencji i ofiar); czas, w którym należy odprawić Msze św., liczy się od momentu przyjęcia ich przez kapłana mającego je celebrować (por. kan. 955 KPK). Na duchownych, którzy nie są w stanie zadośćuczynić przyjętym wcześniej zobowiązaniom mszalnym z powodu np. choroby czy przeniesienia do pracy w parafii, gdzie intencje mszalne są już przyjęte na kolejne miesiące, ciąży obowiązek przekazania ich innym kapłanom. Można powiedzieć, że intencje mszalne bardziej są związane z miejscem, niż z kapłanem. Księża odchodzący z parafii zostawiają intencje mszalne swoim następcom. Z przedstawionych informacji wynika dość jasno, że Kościół bardzo dba o to, by zamówione intencje mszalne były skrupulatnie odprawione, zgodnie z wolą zamawiającego i składającego ofiarę. Prawodawca kościelny określił nawet, że: obowiązek i prawo czuwania nad wypełnieniem zobowiązań mszalnych w kościołach kleru diecezjalnego należy do ordynariusza miejsca, w kościołach zaś instytutów zakonnych lub stowarzyszeń życia apostolskiego — do ich przełożonych (kan. 957 KPK). Co się tyczy ofiar składanych przy okazji zamawiania intencji mszalnych, można ogólnie powiedzieć, że przekazywane są kapłanom, którzy je odprawiają. Z tym jednak, że kapłani diecezjalni otrzymują je jako formę wynagrodzenia, na swoje prywatne cele, a kapłani zakonni, ze względu na ślubowane ubóstwo, nie otrzymują tych ofiar bezpośrednio, lecz zostają one do dyspozycji ich zgromadzenia, które zarazem zapewnia im niezbędne środki do życia w ramach wspólnoty, do której należą. Benedykt Glinkowski, dr prawa kanonicznego opr. mg/mg « ‹ 1 › » oceń artykuł
XXIII NIEDZIELA ZWYKŁA Data i Godz. Eucharystii MSZA ŚWIĘTA SPRAWOWANA W INTENCJI XXIII NIEDZIELA ZWYKŁA 10.09.2023 Godz. 730 + STEFANIA DOLATKOWSKA (14 r. śm.) Godz. 900 ++ JERZY, ZYGMUNT, ANIELA FIAŁKOWSCY Godz. 1030 + JULIAN FLAK (57 r. śm.) Godz. 1200 + BRONISŁAW WOŹNICZKO – greg.9
W Kościele katolickim praktykuje się nie tylko odmawianie pojedynczej modlitwy, ale również celebrowanie całej mszy świętej w wybranej przez wiernego intencji. Owo składanie prośby o ofiarowanie Eucharystii za kogoś/za coś nazywane jest potocznie „zamawianiem mszy”. Sposób zamawiania mszy świętej zależy od danej parafii. W większości przypadków można złożyć intencje w kancelarii parafialnej lub w zakrystii. W niektórych parafiach dostępna jest również opcja zamówienia mszy drogą pocztową, telefoniczną, a nawet przez wypełnienie formularza dostępnego w Internecie. W polskich kościołach odprawiane są różnego typu msze i nie każdą z nich można zamówić w każdej intencji. Do tych sprawowanych w większości parafii należą:- msza indywidualna – jest odprawiana w danym dniu przez jednego kapłana wyłącznie w jednej, zamówionej intencji; zamawiający może wybrać spośród dostępnych terminów konkretną datę oraz godzinę odprawiania takiej mszy;- msza zbiorowa – jest odprawiana w danym dniu przez jednego kapłana w kilku zamówionych intencjach; w poszczególnych parafiach sprawuje się różnego rodzaju msze zbiorowe zarówno za zmarłych, jak i za żyjących; do mszy zbiorowych należą msze listopadowe (wypominki) odprawiane wyłącznie w intencji zmarłych;- msza św. gregoriańska (też: gregorianka) – jest to cykl 30 mszy świętych odprawianych codziennie, które można zamówić wyłącznie za jedną (!) osobę zmarłą;- msza św. do Dworu Niebieskiego – jest to cykl 30 mszy świętych odprawianych codziennie, które można zamówić wyłącznie za jedną osobę żyjącą;Ponadto w zgromadzeniach zakonnych/prowincjach zgromadzenia można zamówić również – zarówno w intencji osoby żyjącej, jak i osoby zmarłej – mszę świętą wieczystą, która jest odprawiana codziennie, dopóki dane zgromadzenie/prowincja zgromadzenia mszalne – przykłady Mszę świętą można ofiarować zarówno za osobę zmarłą, jak i żyjącą; w intencji ogólnej (np. za Kościół) lub prywatnej (np. za zdany egzamin); błagalnej (z prośbą o coś) lub dziękczynnej (z podziękowaniem za coś). Treść intencji mszalnej zależy oczywiście od zamawiającego, ale warto zaznaczyć, że kapłan ma prawo ją odrzucić, jeżeli wyda mu się niegodziwa (np. wierny nie może prosić o to, aby innej osobie wydarzyło się nieszczęście). Dlatego poniżej podajemy przykłady właściwych intencji, które mogą pomóc w sformułowaniu własnej. Bez wątpienia należą do nich:- msza o Boże błogosławieństwo oraz zdrowie dla X w dniu jego/jej urodzin (też: z okazji imienin, jubileuszu);- msza dziękczynna za otrzymane łaski;- msza błagalna o pomoc w walce z nałogiem;- msza za dusze czyśćcowe;- msza za zmarłego śp. X;- msza o uzdrowienie X z ciężkiej choroby;- msza o nawrócenie X;- msza z prośbą o dary Ducha Świętego;- msza w intencji Bogu wiadomej (wierny nie musi wówczas przedstawiać kapłanowi swojej intencji).Uwaga: w zdecydowanej większości przypadków zamówienie mszy świętej (niezależnie od jej rodzaju oraz intencji) wiąże się ze złożeniem dowolnej ofiary pieniężnej, której wysokość zależy od możliwości finansowych wiernego, a także zwyczajów panujących w danej parafii. Informator Grzech ciężki i lekki - co to jest? Jak je odróżnić?„Grzech jest wykroczeniem przeciw rozumowi, prawdzie, prawemu sumieniu; jest brakiem prawdziwej miłości względem Boga i bliźniego z powodu niewłaściwego przywiązania do pewnych dóbr. Rani on naturę człowieka i godzi w ludzką solidarność.” (Katechi... Czy kościół uznaje kremację?Stanowisko Kościoła katolickiego odnośnie praktyki kremacji zostało przedstawione i omówione w Instrukcji „Ad resurgendum cum Christo” ogłoszonej przez Kongregację Nauki Wiary w 2016 r. Zgodnie z treścią tego dokumentu Kościół niezmiennie preferuj... Czy po spowiedzi trzeba przyjąć komunię?Czy po spowiedzi trzeba przyjąć komunię? Nie trzeba, ale jak najbardziej można. Zakończona rozgrzeszeniem spowiedź nie zobowiązuje nas do przyjęcia komunii świętej, ale daje nam taką możliwość. Przypominamy bowiem, że zgodnie z prawem kanonicznym:... Czy ślub kościelny można wziąć poza kościołem? Czy ślub kościelny można wziąć poza kościołem? Teoretycznie: tak. Praktycznie: niezmiernie rzadko. Kodeks Prawa Kanonicznego jako miejsce właściwe do zawarcia związku małżeńskiego wskazuje parafię:Małżeństwa winny być zawierane w parafii, gdzie pr... Zobacz więcej Modlitewnik Zobacz więcej
NYWxY6. 134 54 231 142 357 335 150 388 493
msza w specjalnej intencji